Od dawien dawna nauczyciele wykorzystwali różnego rodzaju pomoce dydaktyczne na swoich lekcjach. Czasem była to tylko kreda i tablica oraz zdolności artystyczne nauczyciela, a czasem też podręcznik. Wraz z rozwojem technologii, zwłaszcza tej cyfrowej, możliwości wykorzystywania pomocy dydaktycznych stały się niezliczone. Dziś jednak skupimy się na pracy z obrazem. I mówiąc obraz mamy także na myśli zdjęcie lub rysunek.
Dlaczego obraz?
A dlatego, że zastępuje tysiąc słów. Zdjęcie może być kolorowe, może przedstawiać miejsce, pogodę, ludzi,różne sytuacje, nastroje. Zdjęcie jest tematem, jest uniwersalne. Zamiast czytać opis, możemy posłużyć się obrazem, ono pobudza wyobraźnię, zainteresowania (lekcją też), nie ogranicza. Tekst ma pewne ramy, a korzystając z obrazu, każdy może nadać mu zupełnie inny charakter.
Kilka pomysłów jak wykorzystać obraz na zajęciach:
Jakie zdjęcia wykorzystywać?
Najróżniejsze. Jeśli ktoś posiada w domu kolorowe czasopisma, to znajdzie w nich wiele ładnych i ciekawych zdjęć. Niektórzy z was posiadają zapewne fantastyczne karty Dixit, Storybits lub Let's talk. Stanowią one źródło wielu przepięknych obrazów do wykorzystania na lekcji. Obecnie jednak większość z nas pracuje hybrydowo lub tylko online.
Co w tej sytuacji zrobić?
Można wyszukać darmowe zdjęcia na takich stronach, jak PIXABAY.COM czy FREEPIK.COM. Co więcej, jeśli ktoś zna i lubi karty Dixit, to podczas marcowego lockdown'u firma udostępniła jeden zestaw kart w formacie pdf za darmo.
Życzymy wielu kolorowych lekcji ze zdjęciami! :)
Zespół English College
Tomasz,
36 lat.
Ucząc się języka angielskiego, zyskujesz na pewności siebie za granicą, gdzie bez znajomości języka jesteś traktowany jak gość 2 kategorii w eleganckim hotelu, na który wydałeś kupę kasy. Jaki sens ma płacenie kilku tysięcy złotych, aby przez tydzień odczuwać niezręczność i dyskomfort lub wręcz poniżenie w kontaktach z kelnerami, recepcjonistami i portierami? Dopiero, gdy znasz dobrze język to zaczynają Cię traktować jak na to naprawdę zasługujesz i możesz się cieszyć w pełni pobytem w takim miejscu! Wtedy jesteś gość!
Anna,
45 lat
Zdecydowałam się wybrać szkołę English College dla mojej córki, ponieważ starszy syn tutaj się uczył przez wiele lat i byliśmy bardzo zadowoleni. Uważam, że największą zaletą tej szkoły jest praktyczne podejcie do nauki języka. Dzieci nie tylko znają słówka i potrafią zaśpiewać piosenki po angielsku, ale również bardzo dużo rozumieją ponieważ lekcje prowadzone są cały czas po angielsku. Dodatkowo uważam, że lekcje z Native Speakerami z najmłodszymi dziećmi to super pomysł i możliwość nauki oryginalnego akcentu.
Ewa,
19 lat.
Ja bardzo wahałam się czy zapisać się na kurs maturalny do szkoły językowej, czy na "korki". Teraz wiem, że podjęłam właściwą decyzję. W English College non stop ćwiczę zadania maturalne, miałam wiele testów próbnych, również do nowego egzaminu ustnego, a najważniejsze, że przy okazji mogę zrobić sobie certyfikat FCE, który przyda mi się na studia i pewnie kiedyś w pracy.