Ostatnio dzieci z grupy Z03 pani Izy miały wyjątkową lekcję poświęconą sianiu roślinek. Uczniowie dowiedzieli się, co rośliny potrzebują, aby rosnąć zdrowo i silnie. Było to świetne połączenie nauki i zabawy!
Podczas zajęć powtarzali strukturę językową: "What do plants need?" Na to pytanie uczniowie odpowiadali: "Plants need sun, rain, soil, seeds."
Każde dziecko miało okazję posiać swoją własną roślinkę, co nie tylko pomogło w utrwaleniu słownictwa, ale także w praktyczny sposób zrozumieć, jak ważne są poszczególne elementy dla wzrostu roślin.
Takie zajęcia są nie tylko edukacyjne, ale także bardzo angażujące. Dzięki nim dzieci uczą się przez doświadczenie, co wzmacnia zapamiętywanie nowego słownictwa i struktur gramatycznych.
Było mnóstwo radości i uśmiechów, a teraz wszyscy czekamy, aż nasze roślinki zaczną kiełkować. To była naprawdę wspaniała lekcja pełna praktycznej nauki i przyjemności!
Czekamy z niecierpliwością na kolejne lekcje i rozwój naszych małych ogrodników!
Tomasz,
36 lat.
Ucząc się języka angielskiego, zyskujesz na pewności siebie za granicą, gdzie bez znajomości języka jesteś traktowany jak gość 2 kategorii w eleganckim hotelu, na który wydałeś kupę kasy. Jaki sens ma płacenie kilku tysięcy złotych, aby przez tydzień odczuwać niezręczność i dyskomfort lub wręcz poniżenie w kontaktach z kelnerami, recepcjonistami i portierami? Dopiero, gdy znasz dobrze język to zaczynają Cię traktować jak na to naprawdę zasługujesz i możesz się cieszyć w pełni pobytem w takim miejscu! Wtedy jesteś gość!
Anna,
45 lat
Zdecydowałam się wybrać szkołę English College dla mojej córki, ponieważ starszy syn tutaj się uczył przez wiele lat i byliśmy bardzo zadowoleni. Uważam, że największą zaletą tej szkoły jest praktyczne podejcie do nauki języka. Dzieci nie tylko znają słówka i potrafią zaśpiewać piosenki po angielsku, ale również bardzo dużo rozumieją ponieważ lekcje prowadzone są cały czas po angielsku. Dodatkowo uważam, że lekcje z Native Speakerami z najmłodszymi dziećmi to super pomysł i możliwość nauki oryginalnego akcentu.
Ewa,
19 lat.
Ja bardzo wahałam się czy zapisać się na kurs maturalny do szkoły językowej, czy na "korki". Teraz wiem, że podjęłam właściwą decyzję. W English College non stop ćwiczę zadania maturalne, miałam wiele testów próbnych, również do nowego egzaminu ustnego, a najważniejsze, że przy okazji mogę zrobić sobie certyfikat FCE, który przyda mi się na studia i pewnie kiedyś w pracy.